Przerwy w treningach – jaki mogą mieć wpływ na efekty?

Naturalną reakcją mięśni na wysiłek fizyczny bywają tzw. zakwasy (czyli mikrourazy mięśni). Pod kątem zdrowotnym, dobrze jest pozwolić mięśniom zregenerować się ZANIM przystąpimy do kolejnego treningu. Jeśli potrafimy wyizolować grupy mięśni, z którymi pracujemy, być może na kolejnym treningu uda się skupić na innych partiach, pozwalając tym zmęczonym nie przepracowywać się. Ale prawda jest taka, że trochę roboty i tak wykonają wszystkie, również te zmęczone. Dlatego warto w planie treningowym uwzględnić odpowiednią ilość czasu (dla każdego może być inna), która pozwoli na pełną regenerację. Jest to ważne zarówno ze względu na zmniejszanie ryzyka kontuzji, szybkość robienia postępów, jak i trwałość efektów. Jeśli układ nerwowy uzna jakieś zakresy/sposoby ruchu za inwazyjne, bedzie stymulował reakcje obronne mięśni, utrudniające dostęp do nich. Trening będzie coraz mniej przyjemny, coraz trudniejszy, a efekty nawet odwrotnie proporcjonalne do włożonego wysiłku.

REGENERACJA JEST BARDZO WAŻNYM ELEMENTEM TRENINGU!

Możemy próbować ją usprawniać m.in. dzięki dobrze zbilansowanej diecie, masażom, dbaniu o redukowanie nadmiernego napięcia mięśniowego, eliminowaniu stresu, maty do akupresury pomogą także “zresetować” układ nerwowy.

Jeśli zdarzyło się Wam, że po np. miesięcznej przerwie wróciliście do treningów i było łatwiej, to oznacza, ze Wasz układ ruchu przede wszystkim potrzebował właśnie regeneracji. Oczywiście nie oznacza to, że powinna zawsze trwać tak długo ;) Raczej – że na przyszłość nie powinniśmy dopuścić do takiego poziomu zmęczenia, w którym dopiero po takim czasie czujemy, że wróciliśmy do formy i po przerwie możemy więcej.