Wady postawy – część druga

Przygotowałam dla Was dzisiaj kilka różnych przykładów wad postawy. Na każdym zestawieniu środkowe zdjęcie przedstawia postawę najbliższą prawidłowej. Zwróćcie uwagę na strzałki. Jeśli skierowane są do siebie lub od siebie, oznaczają rejon, w którym mięśnie są permanentnie przykurczone lub wydłużone. Starałam się też pokazać Wam rotacje i asymetrie. Kręgosłup ma naturalne krzywizny w odcinku szyjnym, lędźwiowym (lordoza) oraz piersiowym (kifoza). Zarówno ich pogłębienie, wypłaszczenie jak i zmiany w innych płaszczyznach i rotacje mogą być wadą postawy i mogą powodować dyskomfort.

Wad postawy może być wiele, ale jeśli są to wady nabyte (nie wynikają z cech wrodzonych), póki nie przerodzą się w stany zwyrodnieniowe, zazwyczaj można je znacząco zmniejszyć lub wyeliminować.

Ruchomość w pokazanych kierunkach jest naturalna i potrzebna do normalnego funkcjonowania (no, może z wyjątkiem tych kolan). Problem zaczyna się wtedy, kiedy nasza neutralna postawa wykazuje tendencje odbiegające od wzorca. Nieustające skrócenie lub wydłużenie określonych grup mięśniowych powoduje zaburzenie ich komfortu – i dolegliwości bólowe.

Pierwszą rzeczą, od której warto zacząć pracę nad poprawną postawą jest zwrócenie uwagi i

  • przywrócenie ruchomości w problematycznych obszarach (o tym już niedługo!), a następnie
  • mobilizacja i wzmacnianie oraz
  • rozciąganie odpowiednich grup mięśni, żeby pomóc im właściwie się angażować.

Czy patrząc na strzałki potraficie powiedzieć, które mięśnie szczególnie potrzebują wzmacniania, a które wydłużania?

Niektóre dolegliwości bólowe można łatwo zredukować ucząc się kontrolowania ruchomości. Ale ŻADNE, NAWET BARDZO RZETELNE, PORADY ONLINE NIE POWINNY WAM ZASTĄPIĆ WIZYTY U FIZJO!!!

PS. Doceńcie, że udało mi się to wszystko zasymulowac na sobie (kolana musiałam trochę oszukiwać, no ale wyszło tak nawet nawet :) )